Zanzibar przywitał nas piękną pogodą, urokliwymi plażami i niebieskością turkusową Oceanu Indyjskiego. Przez prawie dwa tygodnie nie rozstawałem się z aparatem. Tyle wspaniałych rzeczy i plenerów, że czasem trudno było wybrać co pierwsze sfotografować. Poznani ludzie (tubylcy, Masajowie) byli bardzo przyjaźnie nastawieni do zdjęć i chętnie pozowali. Pogoda i światło sprzyjały do fotografowania. Dziękujemy za przemiłą opiekę i pobyt w hotelu Neptune, polecamy ten hotel bo jest czysty i bezpieczny, obsługa hotelowa zawsze pomocna. Posiłki urozmaicone i smaczne. Na pewno tam jeszcze wrócimy ale z połączeniem Tanzanii i Kenii 🙂

Wybierając się do Afryki – pamiętajcie aby zabrać jakieś kredki, notesiki, zeszyty, słodycze. To wszystko się tam przyda dla dzieci. Aha … lepiej dać te rzeczy starszej osobie (opiekunowi), aby on rozdzielił to sprawiedliwie dla potrzebujących dzieci.